Dzisiaj znowu filmowo, a przede wszystkim świątecznie. To mój drugi post poświęcony hitowi "Holiday" Nancy Meyers, która słynie z tego, że filmy przez nią robione, mają świetne, klimatyczne i niezwykle gustownie urządzone wnętrza.
Nancy Meyers po raz kolejny powierzyła scenografię Jonowi Hutmanowi, z którym współpracowała przy "Lepiej Późno niż później" i "To skomplikowane" i po raz kolejny ten duet stworzył cudowny dla oka film.
W "Holiday" zaprezentowano trzy piękne domy - Amandy Woods, granej przez Cameron Diaz, chatkę Iris, granej przez Winslet i dom Grahama; w tej roli boski Jud Law. Mój pierwszy post opisywał dom Amandy, w którym to zamieszkała na czas swoich wakacji filmowa Iris, czyli Kate Winslet. Dzisiaj post świąteczny, dlatego będzie " angielska chatka z bajki " i dom Grahama :-)
Naszą dzisiejszą filmową podróż zaczynam od wprowadzenia Was w zimowo/świąteczny klimat miasteczka, do którego przybyła filmowa Amanda.
Dodam tylko, że dzisiejszy post jest bardzo długi, ale polecam wytrwać do końca. Na początku jest wiejski domek Iris a potem miejski, w świątecznym klimacie dom Grahama.
Scenki w miasteczku kręcone były w Shere (Surrey), położonym w niecałą godzinę od Londynu.
Sprowadzano sztuczny śnieg, bo w Anglii śniegu jak na lekarstwo :-)
![]() |
źródło |
Droga do chatki. Kto pamięta tę scenę ?
Jon Hutman, w wywiadzie udzielonym do filmu dokumentalnego o tej produkcji, powiedział, iż bardzo długo szukali klimatycznej, malusieńkiej chatki, która byłaby położona w miarę blisko Londynu, aby ekipa produkcyjna miała dobry dojazd na plan. Ostatecznie postanowiono zbudować chatkę od nowa.
![]() |
źródło |
Zatem to co widzimy w filmie, to nowy, zbudowany od podstaw i urządzony również od podstaw domek filmowej Iris.
![]() |
źródło |
![]() |
źródło |
I wreszcie docieramy do środka domku. Chatka urządzona w bardzo tradycyjnym, wiejskim klimacie. To wnętrze, podobnie jak sam domek, zostało zbudowane
i urządzone od zera. Zwróćcie uwagę na detale - naprawdę ma się wrażenie, że to prawdziwa wiejska stuletnia chatka, a nie zbudowany plan zdjęciowy. Stare drewno, podłogi, ściany - wszystko wygląda, jakby miało 100 lat :-)
![]() |
źródło |
Domek w środku jest bardzo malutki, ale niezwykle przytulny, idealny, aby w nim spędzić cudowne Święta! Jak realnie i swojsko wyglądają te drewniane belki na suficie.
![]() |
źródło |
I to co ja uwielbiam, czyli duża ilość lampek, lampeczek, kinkietów. Moje serce rośnie!
No i tkaniny, dywany !
Raj dla alergików ;-)
![]() |
źródło |
![]() |
źródło |
Kuchnia, również idealnie oddaje wiejski klimat domku. Jest malutka, ale znalazło się miejsce na ogromny kominek.
Lampa na oknie w kuchni, sztućce w starym dzbanie, kontrolowany bałagan na blacie - takie detale mnie zachwycają.
Widok z kuchni na salon i cudowna witrynka z porcelaną.
![]() |
źródło |
W tle gabinecik/biblioteka.
I jeszcze kilka zdjęć sypialni.
![]() |
źródło |
...a w sypialni obowiązkowo ...kominek - i to całkiem spory!
![]() |
źródło |
I jak tu się nie zachwycać taką łazienką ?
![]() |
źródło |
I docieramy do domu Grahama.
W przeciwieństwie do domku Iris, który, pomimo świątecznej atmosfery, nie posiadał za dużo ozdób bożonarodzeniowych, dom Grahama, jest przygotowany do Świąt. Jest również przytulny i tradycyjny, ale już w bardziej miejskim stylu.

Kilka ujęć z salonu .
Jon Hutman powiedział, że jego ulubionym pokojem z całej produkcji był pokój dziewczynek z ogromnym namiotem po środku.
Kuchnia w domu Grahama.
Gabinet - bardzo fajny plakat.
I na koniec happy end :-)
Informacje o produkcji filmu znalazłam na stronie www.hookedonhouses.net.