niedziela, 9 września 2012

Apartament na Manhatanie z filmu "Niania w Nowym Jorku"


Witajcie, witajcie po dłuższej przerwie !

Ten tydzień zacznę od wnętrz filmowych. Na tapetę idzie 12-sto pokojowy apartament na Manhatanie
z filmu "Pamiętniki Niani" ze Scarlett Johansson w roli głównej.
Film na pewno znacie. Powiem tylko, co też zapewne wiecie, iż jest on oparty na powieści Emmy McLaughlin i Nicoli Kraus, które były nianiami
w nowojorskich rodzinach.
Tak, jak pisałam wcześniej, w roli niani wystąpiła, Scarlett Johanson, ale ja ten film oglądałam po pierwsze, ponieważ wcześniej czytałam książkę
i chciałam zobaczyć, jak ją sfilmują, a po drugie dla jednej z moich ukochanych aktorek Laury Linney. Jak zwykle była rewelacyjna - tym razem
w niezbyt przyjemnym wcieleniu - w roli Pani X. Na zdjęciu poniżej
w cudownej sukni wieczorowej.

Nanny Diaries-Laura Linney-Traditional Home

Krótko jeszcze przypomnę, o co chodziło. Annie, bohaterka filmu, zamieszkuje w pięknym, ogromnym apartamencie na Manhatanie u zamożnych Państwa X, gdzie ma zająć się ich synem. Scenarzyści chcieli, aby dom Państwa X miał wygląd "starych pieniędzy" :-). I wydaje mi się, że podołali temu zadaniu. Na pewno widać tu pieniądze:-). I jeszcze jedno. Oczywiście, jak to w amerykańskich filmach bywa, wnętrza są tak urządzone, jakby zdjęcia powstawały w prawdziwych domach. Nic bardziej mylnego; oczywiście ten apartament został stworzony od zera w studiu filmowym.
Zdjęcie poniżej to hol przed apartamentem, po wyjciu z windy. Nie moje kolory, ale mimo to wygląda imponująco. Lampy cudowne !

Nanny Diaries apartment 3-Traditional Home

A tutaj jesteśmy już wewnętrz apartamentu. Zaczynamy od holu.
Wg artykułu w magazynie Traditional Home, apartament miał być urządzony tradycynie, wygodnie i "zapraszająco" ale z takim nowoczesnym twistem. 

entry hall


Nanny Diaries apartment 2-Traditional Home

Dzisiaj na końcu pokażę salon, ponieważ podoba mi się średnio. Kuchnia, natomiast, jest piękna. Samo to, że jest biała, już brzmi zachęcająco. Podobają mi się przeszklone szafki i wiszące rondle nad wyspą.

kitchen


Nanny Diaries apartment 5-Traditional Home

Nanny Diaries apartment 4-Traditional Home






To jedna z kilku sypialni. Piękna lampa i duże, wygodne łoże ze wspaniałym zagłówkiem. 
Mrs. X's bedroom


Kolejna sypialnia. Jak dla mnie, tapeta jest zbyt przytłaczająca. Przepiękna, natomiast, jest ta mała sofka czy też kozetka, przed łóżkiem. Jej uroda jest przytłoczona tapetą, a szkoda, gdyż myślę, że dużo piękniej wyglądałaby w bardziej stonowanym pokoju.
Nanny Diaries apartment 6-Traditional Home

Pokój niani, dużo skromniejszy, ale miły :-). Annie's room

Jeszcze jedno zdjęcie pięknej i zimnej Pani X. Chciałam zwrócić uwagę, jak zwykle, na piękne ościeżnice.
I tutaj tapeta już mi się podoba. Piękny wzór i delikatne, błękitne tło.

Mrs. X's bedroom and bath

Fotel cudo !

Tej garderoby pozazdrościłaby Pani X nawet sama Carrie :-).

Nanny Diaries-Mrs X's closet-Traditional Home

shoe closet

I na koniec salon, który jest ładny, ale dla mnie zby tradycyjny. Co mi się podoba, to oczywiście biała stolarka i te dwie oryginalne czarne lampy.

living room-Scarlett Johansson

Jak wiecie, uwielbiam tkaniny i tapicerowane meble, ale tutaj jakoś mnie nie przekonują. Zbyt tradycyjne, staroświeckie. Wbudowany regał cudo !

living room piano

Ta część salonu, kominkowa, dużo ładniejsza. Taka bardziej lekka, kobieca.

living room fireplace

Nanny Diaries apartment 1-Traditional Home

W kolejnym filmowym wnętrzu pokażę Wam wakacyjny dom Państwa X - moim zdaniem ładniejszy.


Źródło: magazyn Traditional Home, www.usdaly.blogspot.com,  www.hookedonhoues.net, www.cinemastyle.blogspot.com, www.swoonstylehome.com.


Zdjęcia nie są moją własnością i nie roszczę sobie do nich żadnych praw.

6 komentarzy:

  1. kuchnia bajeczna!moje mareznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałam tylko sprostować :) Kiedy przeczytałam tytuł filmu nie miałam pojęcia o jaki chodzi. Po obejrzeniu zdjęć oczywiście już wiedziałam. Jednak chociaż w języku angielskim tytuł to faktycznie "The Nanny Diaries" to w naszych kinach pojawił się już jako "Niania w Nowym Jorku" :)
    Pozdrawiam!
    Paulina.

    OdpowiedzUsuń
  3. wow, wzystko fajne, można czerpac sporo inspiracji, ale garderoba - przebija każde z tych wnętrz! też chcę taką!

    OdpowiedzUsuń
  4. Troszkę nie w moim stylu, ale naprawdę robią wrażenie te wnętrza! I garderoba... marzenie! :)

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie
    http://whoneedschanel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń