poniedziałek, 11 czerwca 2012

5 "must have" w moim wymarzonym domu.


Cały czas marzy mi się totalny remont mojego domu. Jestem dobrej myśli
i na pewno to marzenie mi się spełni, tymczasem nie pozostaje mi nic innego, jak snuć plany tej totalnej metamorfozy i projektowac mój nowy, odmieniony dom :-). Zgodnie z teorią "Sekretu" postanowiłam zwizualizować moje marzenie. Zaczynam już dzisiaj. Na początek spisałam 5 "must have", które na pewno, na dzień dzisiejszy :-), zastosuję remontując dom. Styl, jaki chciałabym osiągnąć, nazywam nowoczesną klasyką - klasyczne rozwiązania w nowoczenym stylu:-).

Po pierwsze: biała stolarka.
Pisząc biała stolarka mam na myśli:
- listwy przypodłogowe czyli cokoły (wysokie na min.15 cm),
- białe okna z ościeżnicami,
- białe drzwi lub w kolorze ściany,
- meble robione za zamówienie, dużo zabudowanych na wymiar tak, aby tworzyły jednolitą całość,
- schody białe, ewentualnie z ciemnymi stopniami.

A oto moje inspiracje. Zdjęcie poniżej jest idealne. Przepiękne białe meble z dokładnie takim wzorem frontów, o jakim marzę, okno perfekcyjnie zaprojektowane i ze szprosami.

źródło

Tutaj też zabudowane meble wyglądają cudownie !
źródło

A to moje wymarzone schody ! Wymarzone też są panele na ścianach !
źródło

Teraz w domu mam drzwi brązowe i o niczym innym nie marzę jak przemalować je na biało !
źródło

Po drugie: drewniane podłogi w całym domu - jednolity kolor i wzór, bez podziału na gres
w przedpokoju czy kuchni - wszędzie drewno.

źródło

źródło


Po trzecie: ściany w jednym kolorze, prawdopodobnie złamana biel w kierunku szarego beżu - tylko pojedyncze pomalowane na kolor kontrastowy (obecnie moje ulubione  kolory to  fuksja/amarant, turkus,mięta błękity, ) lub tapety.
Myślę, że w sypialni na pewno dałabym tapetę, z tyłu za łóżkiem i w jednej z łazienek. 


źródło


źródło

Moje ulubione kolory zastosowane we wnętrzach możecie zobaczyć tutaj:

Po czwarte: białe meble w kuchni - ewentualnie w dwóch kolorach; góra biała, dół w mocniejszej barwie.

źródło

źródło

 Białej kuchni poświęciłam odrębny post. Znajdziecie go tutaj, a moja idealna kuchnia to ta z filmu Lepiej późno niż później.  

Po piąte: tkaniny w roli głównej. Poduchy, pledy, zasłony, dywany ! Tego na pewno nie zabraknie w moim nowym/odnowionym domu.


źródło

źródło

Więcej o poduchach znajdziecie tutaj.


I co ? Jak Wam się podoba do tej pory ? A może niektóre z moich pomyłów są zupełnie nie w Waszym stylu ? Piszcie, komentujcie ! 
 Już nie mogę się doczekać remontu !  Niedługo kolejne "must have".  

13 komentarzy:

  1. Troszkę tych podpunktów spełniłam przy swoim remoncie :) pozdrawiam i życzę powodzenia przy Twoim...

    OdpowiedzUsuń
  2. trzeba mi było wysłać tą listę 3 lata temu hahahahah

    Cudowne inspiracje!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Moniko, najważniejsze, że wiesz do czego dążyć. Jak podzielisz sobie to przedsięwzięcie na poszczególne etapy, to powolutku je zrealizujesz.Styl, który Ci odpowiada jest piękny i ponadczasowy.Trzymam kciuki i wierzę, że niedługo znajdą się na Twoim blogu posty z fotkami remontowanych pomieszczeń Twojego domku :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny blog:)Będe tu zaglądać:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny blog. O kuchni z "Lepiej pozno niż pozniej" marze od chwili, gdy zobaczyłam ten film pierwszy raz, pozniej oglądałm go namiętnie właśnie ze względu na wnętrza.
    Moniko, ja już dzisiaj wiem, że Twoja wymarzona kuchnia będzie piękna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo piękne wnętrza. Pozdrawiam:):)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne inspirujące wnętrza w tym poście (pierwszą fotkę właśnie "pożyczyłam" do mojego bloga) i ogólnie piękny blog dziś odkryty przeze mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta tapeta w zwierzaki jest genialna! Gdzie mogę taką znaleźć? Swoim dzieciakom bym taką kupiła. Ucieszyłyby się :D

    OdpowiedzUsuń