piątek, 22 listopada 2013

Czy tapeta może dominować w pomieszczeniu?


Dawno nie pisałam o jednym z moich ulubionych tematów wnętrzarskich - tapetach:-) Wynalazłam kilka "tapetowych" perełek, które chcę Wam dzisiaj zaprezentować:-) .
Tapetę uwielbiam, jednak najczęściej jestem za tym, aby zdobiła ona jedną ścianę lub wnękę, czy też kawałek ściany. Tapeta na wszystkich ścianach w jednym pomieszczeniu zazwyczaj przytłacza. Są jednak takie triki, które pozwalają na przykrycie nią wszystkich ścian, ale... nie po całości. Moim zdaniem np. przedpokój, w którym nie przebywamy za dużo, może być ozdobiony tapetą w całości, jednak wtedy tapeta musi być naprawdę wyjątkowa i stać się bohaterką pomieszczenia. Wszystko inne powinno być neutralne, praktycznie niewidoczne.

Fajnym trikiem jest też zabudowanie ścin do połowy panelami ściennymi np.
 w kolorze białym, albo jednym z kolorów znajdujących się na tapecie, którą zakryjemy pozostałe części ścian od paneli w górę. Dzisiaj pokażę przykłady, kiedy we wnętrzu tapeta zdecydowanie dominuje. Mam nadzieję, iż spodobają się Wam moje "znaleziska".

Zacznę od przepięknej, energetycznej tapety w równie energetycznym przedpokoju. Zobaczcie, jak świetnie komponują się ze sobą te pomalowane na czerwono drzwi i tapetą z czerwienią we wzorze.


źródło
Takie połączenie tapety i paneli w przedpokoju bardzo lubię. Klasa! 

źródło


Piękna angielska klasyka
Mniami:-)


Bardzo odważne kolory tapety i to, co pisałam wcześniej - reszta stonowana, piękna biała stolarka, która pozwala błyszczeć tapecie ale sama też błyszczy:-)! Jaka fajna mieszanka klasyki z nowoczesnością.

Źródło

Ta łazienka jest przykładem na to, że można w małym pomieszczeniu zaszaleć z tapetą i wygląda to odlotowo! Zwróćcie też uwagę na bardzo ładną, klasyczną armaturę. 

źródło


Dość męskie, ale klasyczne wnętrze. Tapetą wyłożone są wszystkie ściany ale nie mam wrażenia, że tapeta przytłacza.
źródło

I kilka inspiracji, gdzie tapetą udekorowana jest jedna ściana czy też wnęka. 


źródło

Coraz bardziej podobają mi się czarno-białe tapety:-)
źródło



źródło

źródło

źródło
I dla dzieci:-)



źródło

Na koniec ku przestrodze. Co się dzieje, kiedy przesadzimy:-)

9 komentarzy:

  1. Widzę, że mamy podobne upodobania jeśli chodzi o tapetę ;) Też uważam, że najfajniej wygląda, kiedy pokrywa tylko jedną ze ścian lub jej fragment. I jest najmocniejszym akcentem w pomieszczeniu. Wtedy jest - jak to trafnie nazwałaś - prawdziwą bohaterką :)
    Kolorowe paseczki i czarne choinki - moje faworytki <3

    Pozdrawiam i czekam na kolejne tapetowe inspiracje! Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe pomysły. Za pomocą tapety czy fototapety możemy ciekawie ożywić wnętrze, nadać mu dany styl czy po prostu je odświeżyć. Najbardziej podoba mi się ta w kolorowe pasy użyta w przedpokoju.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysł na ożywienie każdego wnętrza :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Od niektórych można dostać oczopląsu, trochę zbyt mocne są moim zdaniem

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne. To tylko dowodzi tego, że tapety nie odeszły wcale do lamusa! (no może nie wszystkie :P) rewelacyjnie te wnętrza wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wybrałaś świetne przykłady. Normalnie na pytanie zadane przez ciebie w tytule wpisu każdy powiedziałby: raczej nie! Teraz w 90% każdy odpowie: jasne, że tak!

    OdpowiedzUsuń
  7. Strasznie mi się podoba pomysł wytapetowanej wnęki :D niby to takie oczywiste, a jednak nie każdy może o tym pomyśleć... Jednak super sprawa!

    OdpowiedzUsuń
  8. Szukałem w necie inspiracji dla klientki i znalazłem. Pokój dla dziecka w pomarańczowej tapecie. Świetny pomysł. Niektóre tapety bardzo innowacyjne ale nie chciałbym ich kłaść u klienta. Zwariowałbym ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja zamiast tapety wolę farby kolorowe. Kolor ściany wtedy można szybko zmienić, a z tapetą jest kłopot...

    OdpowiedzUsuń