środa, 20 czerwca 2012

Super wnętrza z super serialu - Modern Family



Czy słyszeliście o "Modern Family",  amerykańskim serialowym  hicie ostatnich 2 lat ? Ja słyszałam i nawet oglądałam :-). Modern Familly czyli w polskim tłumaczeniu "Współczesna Rodzina" to sit-com opowiadający o perypetiach  współczesnej,  nietpowej amerykańskiej rodziny. A może właśnie "typowej" w obecnych czasach :-). 

Ponieważ jestem ogromną fanką tego serialu, najpierw opowiem troszkę
o nim, a dopiero później przejdę do wnętrz.


Serial komediowy wyprodukowany przez Fox Television Studios, emitowany przez stację ABC,  przedstawia rodzinę Pritchetów, której głową jest  Jay Pritchett, grany przez rewelacyjnego Eda O'Neilla (słynny Al Bundy :-)), jego córki Claire Dunphy (Julie Bowen) i syna Mitchella Pritchetta (Jesse Tyler Ferguson). Senior rodu, Jay, po raz 3 ożenił się, tym razem z dużo młodszą od siebie, piękną latynoską, Glorią
(w tej roli niezwykle seksowana Sophia Vergara),  z którą wychowuje jej dziecko z poprzedniego związku, śmiesznego i bardzo inteligentnego Manniego. Jego córka, Claire jest matką trójki dzieci w tradycyjnej rodzinie; mąż Phil  jest agentem nieruchomości; jest też wspaniałym mężem i ojcem. Syn Jaya, a brat Claire,  Mitchell, wraz ze swoim chłopakiem Cameronem adoptowali właśnie dziewczynkę z Wietnamu - Lily.

  
Serial zdobył wspaniałe opinie zarówno publiczności jak i krytyków. Dowodem jego popularności jest zdobycie wielu cennych nagród, m.in.
6 nagród
Emmy, w tym dla Najlepszego serialu komediowego, Najlepszej obsady, Najlepszego scenariusza komediowego oraz Najlepszego aktora drugoplanowego w serialu komediowym.

I słusznie, bo to naprawdę rewelacyjny serial; polecam go nawet  tym, którzy z zasady nie oglądają seriali. Podsumowując ten długi wstęp, "Modern Family" ma 4 najważniejsze dla dobrego show atuty:
- rewelacyjna obsada (każda postać, nawet dziecięca, to perełka)
- świetne dialogi i fantastyczny humor sytuacyjny (czyli po prostu dobry scenariusz :-)

- bardzo fajne wnętrza (to był dla mnie dodatkowy powód do oglądania,
a 4 powód, myślę że mężczyźni zgodzą się ze mną, to Sophia Vergara - niezwykle seksowna, świetna  latynoska aktorka.

Poniżej zdjęcie tej zwariowanej rodziny :-).

 


Dodam, że serial ten można oglądać na kanale Fox (niestety obecnie kończą się powtórki 2 sezonu) i czekamy na 3. Dobra wiadomość jednak; TVP 2 właśnie zaczęło emisję pierwszych 21 odcinków - od 6 czerwca po 2 odcinki o 20:45 i 21:05 ! Bravo !
I nareszcie przejdę do wnętrz. Fajnie ogląda się  filmy czy seriale, kiedy akcja dzieje się w miłych dla oka wnętrzach. W tym serialu bardzo dużo scen granych jest w domach 3 rodzin, tym bardziej ważne jest, aby wiarygodnie oddawały styl życia swoich bohaterów. I tak jest w tym serialu. Bardzo fajne, wygodne, kolorowe i klimatyczne domy rodzinne urządzone bez zadęcia i designerskich ambicji. To takie domy, w których oglądający widziałby siebie i swoją rodzinę.
Ja na pewno mogłabym w nich mieszkać ze swoją rodziną, zwłaszcza w domu Claire, Phila i ich trójki dzieci. Dzisiaj właśnie ten dom będzie bohaterem mojego posta. Zapraszam :-)

Phil i Claire Dunphy mieszkają na przedmieściach razem z trójką zwariowanych dzieci. Poniżej zdjęcia domu z zewnątrz - ładny, o bardzo tradycyjnej architekturze, dość spory dom z ogrodem. Mnie bardzo podoba się wejście oraz białe duże okna ze szprosami.


Dunphy house-exterior
hookedonhouses




I am not a stalker
    I zaczynamy... . W tle przedpokój, na pierwszym planie duża, wygodna sofa, zajmująca główne miejsce w salonie.

Phil & Claire interview on sofa
hookedonhouses


thewaffler


Przedpokój pomalowany na niebiesko - jest to dokładnie farba marki Benjamin Moore -  Labrador Blue: poniżej próbka tej farby i dla inspiracji szafka kuchenna w tym kolorze - bardzo ciekawa barwa - taki szary niebieski.

thewaffler
Ściany w salonie beżowe; nie przepadam za tym kolorem, ale serialowi projektanci połączyli tutaj mnóstwo ładnych kolorów ze sobą i efekt jest świetny. Sofa kolorem nawiązuje do ścian, a poduszki mają niebieskie pasy; łączą salon z przedpokojem. 



Zdjęcia poniżej oddają atmosferę tego domu - bezpretensjonalne, kolorowe, rodzinne wnętrze. Dużo ładnych tkanin, moich ulubionych lamp, obrazów, obrazków.




 To zdjęcie świetnie pokazuje całą przestrzeń dzienną: pokój tv, a w tle jadalnia i kuchnia. Taki szalony misz-masz wzorów, kolorów, struktur - to naprawdę trzeba umieć, aby tak różne elementy połączyć w jedną całość. Wielbiciele czystych, monochromatycznych wnętrz pewnie łapią się za głowę, a mnie to zachwyca. Może dlatego, że też mam rodzinę, w tym 3 dzieci
 i podobny rozgardiasz panuje w moim domu.  


Tutaj pokój tv wieczorową porą - imponujący kominek ! Pokój bardzo podobny do salonu (ta sama sofa, ale tutaj mamy jeszcze fotele i inne poduchy). Można porównać to zdjęciem powyżej. 


Teraz kuchnia i jadalnia. W kuchni klasyczne, malowane beżowe szafki ("Timothy Straw” -Benjamin Moore)  i granitowe, ciemne blaty. Na wyspie dużo owoców, ziół, garnków - same szafki tak średnio mi się podobają, ale jest rodzinna atmosfera, luz, wygoda i to jest super !
 

 Kuchnia połączona z jadalnią - swojsko, kolorowo, artystycznie. Bardzo podoba mi się stół jadalniany w stylu rustykalnym; projektanci tego domu nazwali go "farmhouse" table. Przy nim ładne krzesła. Mnie bardzo podoba się dywan - piękne, ciepłe kolory oraz w podobnej kolorystyce obraz
i talerze wiszące na ścianach. Nad kuchnią wisi stylowy żyrandol.





W zbliżeniu obrazki  i talerze. plates on the wall

Poniżej ta sama jadalnia, ale trochę odmieniona do kolejnego sezonu. Zmieniono krzesła - tym razem mamy stylu Ludwika  XVI oraz dywan, bardziej stonowany, jednolity. Wydaje się też, że w sezonie 2 zmieniono kolor ścian - tutaj bardziej szary i zdecydowanie lepiej to wygląda.  Piękne zasłony i moje ulubione rolety.

   Glówny projektant Richard Berg opisał styl domu rodziny Dunphy jako tradycyjny- nowoczesny; zgadzam się z tym opisem. 
A Wam, jak się podoba to wnętrze ? A może co Wam się nie podoba :-).
Ja z czystym sumieniem polecam Wam obejrzenie "Współczesnej rodziny"!


 
Żródło inforcji reckless bliss i hookedonhouses.


*Picture credits goes to ABC, EW, People Magazine, Amber Haley and Richard Berg. Housemaniaczka  receives zero compensation for any of the photos and products mentioned.








10 komentarzy:

  1. Moniko, jesteś genialna !!! W jaki sposób odczytałaś kolory Benjamina ? ;-))) To przecież niemożliwe tak prosto z ekranu :-)
    Coraz bardziej uzależniam się od Ciebie , kobieto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że podoba Ci się mój blog - ja też go lubię :-). Aż taka wspaniała nie jestem, aby odczytywać farby z ekranu :-) Odpowiedzi znalazłam w necie. W Stanach chyba wszyscy malują farbami Benjamin Moore :-)

      Usuń
    2. Zdradzisz mi , jak można znaleźć kolor ? Baaaardzo proszę.....

      Usuń
    3. To moja słodka tajemninca :-) Nawet nie próbuj pytać ! Kucharz też nie zdradza składników swoich specjałów !

      Usuń
    4. Szkoda... :(((
      To chociaż kiedyś pomyśl o tej Nowej Anglii :-)

      Usuń
    5. Pamiętam o Nowej Angli i pamiętam o panelach ściennych - zbieram materiały :-)

      Usuń
  2. Od jakiegoś czasu chodził za mną pomysł, aby stworzyć galerię wnętrz z seriali (głównie amerykańskich). Z ciekawości sprawdziłam w google czy coś wyskoczy i proszę...bardzo się ciesze, że dzisiaj to zrobiłam, a nie wczoraj, ponieważ szaleni mi się podoba Twój post i na pewno przeczytam kolejne :)
    Serial "Modern family" wręcz uwielbiam. Podoba mi się formuła para-dokumentu, świetne dialogi i dopracowane postacie. Nic nie wydaje się tam przypadkowe - również jeśli chodzi o wnętrza. Bez problemu mogłabym dopasować rodzinę Claire, Mitchela oraz Jaya do konkretnego domu, pokazywanego w serialu. Przypomina mi się również dość oryginalna dekoracja z domu Jaya, za którą delikatnie mówiąc nie przepadała Gloria. Jest to posąg psa w przebraniu kamerdynera, który nazywany jest przez Glorię "El Diablo" ;)

    Pozdrawiam serdecznie,
    Emilia

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem wielbicielką seriali amerykańskich i ich wnętrz - uważam, że są rewelacyjnie, dlatego postanowiłam że zarówno filmy jak i seriale amerykańską będą jedną z moich "specjalizacji" :-) na tym blogu. W kolejce czekają kolejne :-). Z tego serialu nabardziej podoba mi się właśnie dom Phila i Claire :-). Pozdrawiam, Monika

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. aaaa uwielbiam ten serial! <3 super, pomysłowy post! w wolnej chwili zapraszam do mnie na http://sztukadizajnu.pl/ pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń