Ja, matka trojga dzieci i ani jednego, nawet małego tekstu :-)!. No cóż, nie mam nic na swoją obronę, ale dzisiaj zaczynam się poprawiać i piszę pierwszy post z cyklu Pokoje dla dzieci, poświęcony tym najmniejszym maluchom, czyli noworodkom i niemowlakom.
W Stanach pokoik dla nowonarodzonego dziecka to "nursery". My nie mamy osobnego określenia na pokoik dla dzieci z jednej prostej przyczyny - najczęściej niemowlaczki śpią w pokoju z rodzicami i dopiero, kiedy przesypiają całą noc, przenosimy je do własnego pokoiku. Są też inne powody - nie mamy takich możliwości lokalowych, jak mamy za granicą, ale przede wszystkim dlatego, że jesteśmy praktyczne i oszczędne - myślimy
o urządzeniu pokoju wtedy, kiedy dziecko już realnie może z niego korzystać, czyli najczęściej po 2 roku życia. Ja jestem jedną z tych mam, której dzieci długo śpią w jednym pokoju z rodzicami i zaczynam myśleć o osobnym pokoju dopiero, kiedy dziecko ma ok. 3 lat. Nigdy nie urządzałam takiego typowego pokoiku dla noworodka tylko, można powiedzieć, taki kącik dla dzidziusia - łóżeczko, komódka i lampeczka.
Wiem jednak, że obecnie młode mamy coraz częściej szykują pokoiki dla swoich przyszłych pociech. Jeśli nie jest to oddzielny pokój, to ten mały aneks w sypialni też jest specjalnie przygotowany dla malucha.
I tutaj mamy mają dylemat. Jak urządzić ten pokoik - czy różowo dla dziewczynki, a niebiesko dla chłopczyka, czy może na czarno - czerwowo, bo ponoć noworodki widzą ostre barwy. Jedne mamy chcą specjalne zestawy mebli dla niemowlaków, aby ich mała księżniczka czy książe, mieli wszystko nowe, piękne, jak z bajki. Drugie myślą bardziej praktycznie - chcą, aby pokój rósł razemz dzieckiem. Ja zdecydowanie jestem zwolenniczką tego oszczędnego wariantu, tym bardziej, że obecnie jest tak dużo różnorodnych dekoracji pokoju dziecięcego, dzięki którym możemy szybko i tanio zmienić wygląd pokoju swojej pociechy.
Poniżej pokażę kilka inspiracji. W większości pokoje urządzone są tak, aby szybko i bezboleśnie dla domowego budżetu, a z radością dla malucha, dopasować pokój do jego zmieniających się potrzeb.
Na zdjęciu poniżej pokazuję tylko łóżeczko, ale z tak boską pościelą,
że musiałam ją pokazać.
Nie uważacie, że kiedy mamy tak pięknie udekorowane łóżeczko, to naprawdę niewiele potrzeba, aby cały pokój wyglądał cudowanie.
że musiałam ją pokazać.
Nie uważacie, że kiedy mamy tak pięknie udekorowane łóżeczko, to naprawdę niewiele potrzeba, aby cały pokój wyglądał cudowanie.
źródło |
Trochę za dużo szczęścia w jednym pokoju :-). Wystarczyłaby ta piękna tapeta jako jeden mocny akcet, a cała reszta stonowana, nie uważacie ? Ta kołyska z wielką kokardą mógłby być dużo skromniejszy.
źródło |
Zdecydowanie bardziej moje klimaty.
Kolorowy, neutralny pokoik, urządzony tak, że wystarczy wynieść łóżeczko, wstawić tapczanik i mamy nowy pokój.
Podobna kolorystyka, ale bardziej kolorowo i dziecinnie. Śliczne folkowe tkaniny, cudowny dywanik
źródło |
źródło |
|
Podobna kolorystyka, ale bardziej kolorowo i dziecinnie. Śliczne folkowe tkaniny, cudowny dywanik
i fajne obrazki. I znów; wynosimy łóżeczko, wstawiamy tapczanik i mamy pokój dla troszkę starszego dziecka.
źródło |
Mój ulubiony akcent dekoracyjny w pokoju dziecka - naklejka :-), tym razem z doklejonymi kwiatkami; uważam, że wygląda to cudownie.
źródło |
źródło |
źródło |
źródło |
źródło |
I moje ukochane panele ścienne.
źródło |
Sztuka na ścianie w pokoiku dziecięcym na pewno długo będzie aktualna.
źródło |
A na koniec jedna z moich ulubionych stylizacji. Pokoik dla dziewczynki, ale równie dobrze moglibyśmy tutaj wstawić łóżeczko i mamy baby room:-). Podoba mi się wszystko: delikatne barwy na ścianach, piękne mebelki, pomalowane w neutralne biele, szarości. Zwróćcie uwagę na eleganckie rolety. Zaledwie kilka dekoracji, bez zbędnego przepychu i kiczu. Można powiedzieć elegancja - Francja :-).
A teraz mały rajd po polskich sklepach w poszukiwaniu mebelków i dekoracji do pokoju dla malucha !
I mebelki
meble Pinio, kolekcja Fundi
Caramella, kolekcja różowa - w tej kolekcji łóżeczko rośnie razem z dzieckiem. |
A teraz kilka dodatków, dekoracji dla chłopczyka i dziewczynki.
girlanda |
literka drewniana |
Lampion |
plakat tivoli |
Na dzisiaj to wszystko, ale obiecuję, że będzie więcej o pokoikach dziecięcych, w końcu niedługo będę urządzać pokoik dla mojej małej Hani.
Bardzo fajny post :))Zgadzam się z Tobą w 100%.
OdpowiedzUsuńNasz pokoik będzie dość skromny bo wykorzystamy większość rzeczy,które mieliśmy i dokupimy tylko przewijak i łóżeczko :)).
Kolory w stylu marine, niebieski, biały, czerwony :)...
My też nie szaleliśmy, łóżeczko stare, przewijak nowy :-),pościel nowa i to wszystko :-). Chyba z każdym kolejnym dzieckiem cżłowiek się mniej napina :-). Życzę szybkiego i w miarę bezbolesnego porodu :-)
UsuńPiekne sa te dodatki ze studio Caramella:)Ale mebelkki starsznie drogie:)skusze sie wiec na dodatki!:)
OdpowiedzUsuńJa urządzając pokoik dla moich dzieciaczków zainspirowałam się filmem p.t. "Sprawa Cramerów" (M. Streep i D. Hoffman). Tam ściany były pomalowane w chmurki. A meble? Nie muszą być wcale drogie. Czarodziejska moc farb akrylowych i bogactwo wzorników wystarczy :-)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się pomysł z naklejką - gałązką...
Raz kwiatki, raz listki,kiedy indziej śnieżynki i już nadążamy za zmianą pór roku...
Ciekawe, jak urządza się pokoiki dziecięce w Nowej Anglii... ;-)
Zgadzam się z Tobą, farby, naklejki, tapety - to wystarczy !
OdpowiedzUsuńAch ta Nowa Anglia - zobaczę co da się zrobić next week. Monika !
Fajne pokoje, które potwierdzają moją opinię, że w pokoju dziecięcym niezbędny jest dywan. Niektórzy rodzice chcą być nowocześni i dają gołe panele, a to dla dzieci niewygodne w czasie zabaw!
OdpowiedzUsuń